wtorek, 15 marca 2011

Margherita

Dzisiejszy wpis to tak naprawdę przerywnik ze zdjęciami, bo przepis na ciasto do pizzy podawałem we wpisie o pizzy z anchois.
Teraz oboje jesteśmy z Klopsiulą u naszych wschodnich sąsiadów, gdzie dopingujemy moją siostrę w jej zmaganiach ze skutkami ubiegłorocznego wypadku.
Dziś parę zdjęć margherity upieczonej przed wyjazdem.
Materiał na ten wpis miałem zawczasu przygotowany. Niestety nowych wpisów najprawdopodobniej nie będzie przez najbliższe dwa tygodnie.





niedziela, 13 marca 2011

Obwarzanki z twarogiem

Na koniec karnawału wypadało przyrządzić coś dobrego i tłustego ;) Tym razem padło na obwarzanki (oponki) z twarogiem. W ich przypadku nie trzeba się martwić o dobre wyrośnięcie ciasta (tak jak to jest z pączkami), wystarczy je zagnieść, rozwałkować, wykroić i wrzucić na rozgrzany tłuszcz :)







wtorek, 8 marca 2011

Pizza con caperi e acciughe

Oczywiście użycie włoskiego określenia pizzy z kaparami i sardelami to jawny i całkowity snobizm z mojej strony. O tyle obłudny, że włoskiego nie znam nawet w stopniu podstawowym. Pizza to potrawa bardzo mało wymagająca, co świetnie tłumaczy jej zawrotną karierę w Stanach, do których trafiła z Neapolu.
Pizza to placek drożdżowy (focaccia) zapieczony z dodatkami, czyli szczególna wersja zapiekanki. Niektórzy wskazują na rzekomy etymologiczny związek wyrazów "pizza" i "pita", czyli określenie greckiego pieczywa drożdżowego. Ja widzę ten związek przede wszystkim w tym, że ciasto na pitę jest w zasadzie tym samym, co ciasto na pizzę, z dokładnością do oliwy, która to występuje w przepisie na ciasto do pizzy.