Co może być alternatywą dla wędliny do położenia na kromce pieczywa, gdy nie można jeść sera żółtego, twarogu, itp przetworów mlecznych? Na początku mojej diety bezmlecznej był to głównie dżem :) Ale czasem warto pomyśleć o czymś bardziej odżywczym i ciekawym w smaku. Jak namaczałam ostatnio ciecierzycę chyba się bardzo zamyśliłam, bo sypnęłam jej do miski zdecydowanie za dużo w stosunku do potrzeb. Miał być humus, a oprócz niego cieciorki starczyło jeszcze na pasztet i kotlety :)
Zanim zabrałam się za mój pierwszy roślinny pasztet, znalazłam przepis u
Mamy Alergika. Nieco go zmodyfikowałam i wzięłam się do pracy.